Z teściową za pan brat!

Przeprowadzone niedawno badania społeczne wykazały, że cztery z dziesięciu kobiet nie potrafi dogadać się ze swoją teściową. Niektóre z nich kiedy tylko usłyszą znienawidzone słowo „teściowa” dostają gęsiej skórki. Dlaczego jednak nikt nie zwróci uwagi na to, że zgodnie z przedstawionymi badaniami aż sześć ze wspomnianych dziesięciu kobiet żyje z teściową w dobrych relacjach? Czyli nie jest to znów aż tak abstrakcyjna wizja...

Czym nas denerwują?

Jest wszechwiedząca

Nie tylko, że wie wszystko, ona jest po prostu ekspertem w każdej dziedzinie. Zna się na modzie i nowych trendach, jest fryzjerką, lekarzem, hydraulikiem, kucharzem lepszym niż sam Makłowicz i znawcą sztuki wielkiego rodzaju w jednym. Do wszystkego musi więc wtrącić swoje przysłowiowe trzy grosze. Synowym w takich chwilach nie pozostaje nic innego, jak tylko uspokoić się łykiem (lub więcej) wina. Jednakże warto sobie uświadomić, że prawdziwą tragedią byłoby dopiero odkrycie, że teściowa naprawdę jest wszechwiedząca!

Wtrąca się do wychowywania dzieci

W jej oczach po prostu cokolwiek byś nie zrobiła, będzie źle. Rozpieszczasz dzieci? W takim razie nie dziw się, że nie potrafią jeszcze samodzielnie zawiązać sznurówek. Za dużo na nie krzyczysz? No pewnie, przecież te małe aniołki same wiedzą, co jest dla nich najlepsze. Zwłaszcza, kiedy przed spaniem podjadają słodycze, które sama jeszcze kilka minut temu wcisnęła im do ręki. Działasz na pełnych obrotach, ale dla niej to za mało. Możesz mieć pewność, że ona o wiele lepiej dawałaby sobie radę, w końcu wychowała ci idealnego męża.

"My robiliśmy to inaczej”

I tu musimy przyznać, że ma rację. Faktycznie, kiedyś wszystko wyglądało inaczej: pieluszki trzeba było ciągle prać, a naczynia były czyste dopiero, kiedy samemu je pozmywałeś, itd. Jednak świat idzie do przodu, a wraz z nim różnego rodzaje technologie i poziom życia człowieka. Teoretycznie więc nie powinna ci się dziwić, że wolisz jednorazowe pieluszki od materiałowych, czy że zamiast robić popcorn na patelni po prostu wrzucasz go do mikrofalówki, ale praktycznie... No cóz.

Zna swoje dziecko lepiej od ciebie

Co prawda udało ci się jakimś cudem poderwać jej ukochanego synka, ale to ona wciąż pozostaje jego mamą, zatem to ona zna go najlepiej. Doskonale wie, co Mareczek najchętniej je na kolację oraz jakie ubrania będą dla niego odpowiednie. Przecież to ona ubierała go i karmiła jeszcze zanim ty dowiedziałaś o jego istnieniu.

Sprząta w waszym mieszkaniu

Bardzo nieprzyjemny sposób, na danie ci do zrozumienia, że w mieszkaniu jest bałagan. Nawet jeśli przed jej przyjściem wycierałaś kurze, myłaś podłogi, okna, itd., to możesz być pewna, że ona już znajdzie jakieś miejsce, o którym zapomniałaś i zaraz wieźmie się do roboty. W takiej sytuacji pozostaje albo postarać się tym nie przejmować, albo delikatnie dać jej do zrozumenia, że jest w gościach. Przecież specjalnie dla niej kupiłaś tą najlepszą kawę i upiekłaś pyszny sernik, więc niech nie szuka dziury w całym, tylko siada i pozwala się obsługiwać jak na gościa (honorowego!) przystało.

"Jesteś jakiś taki wychudzony"

Chce ci w ten sposób dać do zrozumienia, że nie potrafisz jej cukiereczka nakarmić tak, jak należy? Owszem. Najprawdopodobniej wydaje się jej, że źle gotujesz i jej biedny syn nie ma jak się najeść. Cóż, na to nie ma żadnej rady. Oczywiście najlepiej by było, gdyby sam zainteresowany wytłumaczył swojej zmartwionej rodzicielce, że się myli i wręcz przeciwnie – w ostanim czasie przytył nawet kilka kilogramów, ale nie łudźmy się...

Za co je kochamy

Gotuje

Zabiegany dzień? Dzieci idą do szkoły, wy będziecie oboje do późna w pracy, a później jeszcze czeka was odebranie maluchów z ich popołudniowych zajęć dodatkowych? Z pewnością, kiedy nastanie taka sytuacja teściowa zaproponuje, że przygotuje dla całej waszej rodziny jakiś obiad, abyście mogli go sobie z łatwością odgrzać kiedy wreszcie przyjdziecie do domu. Być może przygotuje też jakiś smakowity deser.

Przypilnuje dzieci

Bezcenne. Potrzebujecie gdzieś wyjść, coś załatwić, a dzieci nie zawsze można wziąć ze sobą. Zadzwonisz do teściowej, a ona z radością wpadnie zająć się ukochanymi wnuczętami. Możecie więc z mężem spokojnie wybrać się ze znajomymi na piwo, do kina lub teatru.

Bierze dzieci na wakacje

Wzięła dzieci na wakacje, a ty możesz mieć pewność, że są w dobrych rękach, gdzieś daleko od twoich zszarganych nerwów.  

Przywiodła na świat twojego męża

Nie ukrywajmy, wykonała kawał dobrej roboty, skoro właśnie ten mężczyzna oczarwał cię na tyle, że zdecydowałaś się wyjść za niego za mąż i złożyć mu przysięgę przed ołtarzem. Pokochałaś tego człowieka, którego ona urodziła i wychowała. Owszem, oboje mają swoje za uszami, ale przecież sama dobrze wiesz, że nie zamieniłabyś ich za nic na świecie!

Wciąż szukasz idealnego partnera? W takim razie zarejestruj się ZA DARMO na naszym portalu randkowym i umów się na pierwsze spotkanie już dziś!

[ivi]