Każda kobieta chce być szanowana, i każdy mężczyzna słucha porad, by wręczać kobiecie kwiaty i jak ma się starać o swoją partnerkę. Ale co z mężczyznami? Czy są dostatecznie zmotywowani by rozwijać związek? Chcecie utrzymać długi związek? Sprawcie mu radość, dbajcie o niego, poświęćcie mu swoją uwagę.
Związek jest jak kwiat, który trzeba podlewać, by mógł rozkwitnąć, w przeciwnym przypadku obumrze.
Na początku się o nią staracie, pielęgnujecie ją, uważacie, aby nie obumarła, ale po jakimś czasie, już traktujecie ją jako coś oczywistego. Traktujecie ją jako coś oczywistego, pomimo iż widzicie wszystkie błędy, a także co może się stać. Gdy już sobie uświadomicie, że z nim chcecie zostać do śmierci, zrozumiecie, że z każdym z nich was czeka to samo.
Będziecie prać brudną pościel, zbierać śmieci po całym mieszkaniu, itp. Jeśli go naprawdę i szczerzę kochacie pomimo wszystkich drobnostek, powiedźcie mu o tym! Starajcie się o niego, tak samo jak on stara się o was. Jeśli już dorośliście do momentu, że przestaniecie szukać tego jedynego, musicie jeszcze pamiętać, że on także mógł z tego nie wyrosnąć.
Jeśli obydwoje wierzycie, że jesteście dla siebie stworzeni, to mu to powiedź. Warto przygotować się na to, że może oczekiwać bycia rozpieszczanym. Spróbuj wtedy cieszyć się drobnostkami, które dla Ciebie robi, a których nie musiał by robić. Na początku, coś się Tobie w nim spodobało, coś Ciebie zainteresowało. Przypomnij sobie to, a także uczucie, że on jest przed wami, czym Tobie zaimponował, gdzie jesteś Ty i On.
Czy znasz powiedzenie „Lepiej być dwa razy tchórz niż raz nieboszczyk”? Jeśli powiesz raz, że coś lubisz, przykładowo samochód, to co się stanie? Będziecie go widzieć wszędzie. A co jeśli zaczniecie szukać w nim wad? Zobaczysz je wszędzie i nadal będzie ich za mało. To oczywiście nie oznacza, że nie macie go krytykować, ale trzeba przemyśleć w czym możecie i w jaki sposób.
Najgorsze co możesz zrobić to obrazić go z natłoku emocji, mówiąc mu jaki jest nie kompetentny, ponieważ zamiast dwóch kajzerek, przyniósł jedną, a Ty chciałaś dzisiaj dwa. Oczywiście będzie się bronić i na koniec skończy się to kłótnią, trzeba się z tym liczyć. Będziecie tylko się wzajemnie obrażać.
Krytykuj go bez emocji i raczej mu powiedź, że ta niebieska koszulka jest fajna, ale czarna jest ładniejsza. Jeśli chcesz krytykować, rób to mądrze.
Każdy z nas ma jakieś hobby, a to jest potrzebne w związku, i go uzupełnia. Uwielbia piłkę nożną? Hokej? Czy coś Tobie przeszkadza pójść z nim? Nic z tego nie rozumiesz? A może warto zasiąść razem przy telewizorze obejrzeć mecz, lub kupić wspólnie bilety by obejrzeć go na żywo? Sprawisz mu tym radość, a jeśli atmosfera się tobie spodoba, będziecie mieć nowe wspólne zainteresowanie.
Jeśli potrzeba, a on chce, to idź z nim. Sprawisz mu tym radość, a konkurencji pokażesz, że jesteście razem. Nikt nie mówi, że musicie siedzieć gdzieś w zamkniętym, dusznym pubie. Równie dobrze możecie spędzić wieczór razem na świeżym powietrzu. A jeśli was będzie więcej, to poznacie jego przyjaciół i razem się pośmiejecie.
Czy rozmawiacie w domu nieustannie o tym jak będziecie ćwiczyć? Czy twój partner opowiada wam o tym jak jest super na treningu? Czy masz jakieś wspólne zainteresowania, po których możesz mu pokazać, że Ci na nim zależy? Jeśli tak się nie dzieje, spróbujcie to i szanujcie się wzajemnie.
Stare powiedzenie, ale czy prawdziwe? Spróbuj go zaskoczyć czymś dobrym. Przygotuj kolacje, atmosferę i zapal parę świeczek.
Kup ładną nocną koszulę lub inne ładne ubranie, i pochodź w nim po domu, na pewno nie odmówi masażu przy dobrej atmosferze.
Na dworze słońce, dobra pogoda, jeśli masz taką możliwość i dobre miejsce, załóż na siebie bikini i umyj mu samochód. Na pewno będzie bardzo zaskoczony, szczęśliwy i zrobicie pożyteczną rzecz.