Latem przyroda az kusi, w końcu kto by chciał słoneczne dni spędzić zamknięty w czterech ścianach? No właśnie. Niestety jednak wybierając się na wakacje, czy chociażby zwykły spacer z drugą połóweczką trzeba uważać na, z wyglądu niepozorne, lecz bardzo niebezpieczne kleszcze.
Zdaniem ekspetów kleszcze są jednym z największych zagrożeń dla zdrowia ludzi z naszej strefy klimatycznej. W Polsce żyje aż 19 różnych gatunków kleszczy! Wszystkie jednak pragną tylko jednego – naszej krwi. Z biegiem lat powstało wiele mitów na ich temat. Dlatego my dzisiaj skupimy się na faktach.
Kleszcze występują przede wszystkim:
Czyhają na nas w lasach mieszanych, a zwłaszcza na ich obrzeżach, wzdłuż leśnych ścieżek oraz w miejscach, gdzie las liściasty przechodzi w iglasty i odwrotnie. Na swoich żywicieli czekają w ściółce leśnej, na obszarach porośniętych wysoką trawą, gęstymi zaroślami, paprociami, czarnym bzem, leszczyną i krzewami jeżyn.
Jednym z pierwszych mitów, który teraz obalimy jest to, że kleszcze spadają na nas z wierzchołków drzew. Pamiętajmy jednak, że człowiek nie jest głównym żywicielem kleszcza. Można powiedzieć, że na człowieku zazwyczaj znajdzie się zupełnym przypadkiem i przez pomyłkę. Kleszcze atakują przede wszystkim zwierzęta, które jak wiadomo nie osiągają takiego wzrostu jak ludzie. To, że znajdziesz kleszcza we włosach nie oznacza, że spadł na Ciebie wprost z gałęzi drzewa. Kleszcz najprawdopodobniej dostał się aż tam podczas swojej wędrówki po Twoim ciele. Nigdy bowiem nie przyssie się do pierwszego napotkanego na skórze miejsca, zawsze szuka dla siebie tego najbardziej odpowiedniego – najlepiej takiego, gdzie skóra jest najdelikatniejsza. Podsumowywując: kleszcze najczęściej wspinają się na trawy i krzewy na wysokość maksymalnie 120-150 cm, gdzie czekają na żywiciela. Nie potrafią ani skakać, ani latać, zatem aby dostał się na skórę człowieka, żywiciel musi np. otrzeć się o jakiś krzew lub wysoką trawę.
Odpowiedź na to pytanie jest krótka: rano i wieczorem. Jeżeli więc wybierasz się na spacer po parku, zaplanuj go na godziny popołudniowe.
Kleszcze mogą wywołać wiele groźnych chorób, takich jak m.in.: borelioza, kleszczowe zapalenie mózgu, anaplazmoza granulocytarna, babeszjoza, dur powrotny, ospa riketsjowa, tularemia i inne.
Największy odsetek zakażonych kleszczy występuje w okolicach dużych miast, ponieważ żyje tam więcej drobnych gryzoni, które są głównym źródłem infekcji. Szacuje się, że np. w Warszawie aż 25% samic kleszcza to nosicielki boleriozy.
Przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu można się zaszczepić, najlepiej jednak zrobić to przed rozpoczęciem sezonu. Szczepionka niestety nie jest refundowana z NFZ.
Najlepiej samemu przygotować miksturę, która skutecznie ochroni Ciebie i Twoje zwierzątka przez kleszczami. Zaopatrz się w następujące olejki eteryczne:
1. Do buteleczki wlej 1 łyżeczkę wódki.
2. Butelkę wypełnij niemal do końca wodą destylowaną.
3. Na koniec dodaj 50 kropli olejku. Jeżeli decydujesz się na użycie dwóch olejków, nalej 25 kropli jednego a następnie 25 kropli drugiego olejku. I gotowe!
Znalazłeś u siebie kleszcza? Postaraj się go wyciągnąć jak najszybciej za pomocą pęsety z cienkimi końcami (najlepiej dentystyczną) lub specjalnymi plastikowymi „kleszczołapkami”, które można kupić w aptece. Alternatywą dla pęset są też specjalne pompki ssące.
Pamiętaj, że kleszcza należy wyciągać ostrożnie. Zwróć też uwagę na to, czy na pewno udało Ci się wyciągnąć go całego.
NIE WOLNO pod żadnym pozorem kleszcza zgniatać (wówczas wydostaną się z niego wszystkie bakterie i wirusy), ani niczym smarować! Smarowanie (tłuszczem, kremem, spirytusem itp.) może doprowadzić do wstrzyknięcia do ciała człowieka większej ilości materiału zakaźnego - zatkanie tchawek kleszcza – jego narządu oddechowego – może wywołać u niego ślinotok.
Ranę po kleszczu zdezynfekuj: wodą utlenioną, spirytusem salicylowym lub 40-proc. alkoholem. Kleszczy nie wolno wykręcać palcami, smarować tłuszczami ani przypalać. Jeśli ktoś nie umie sam usunąć kleszcza, to powinien zgłosić się po pomoc do pielęgniarki lub lekarza.
Wybierając się na randkę w przyrodzie bądźcie ostrożni. Nie masz jeszcze nikogo, z kim mógłbyś pójść na randkę? Zarejestruj się na naszym portalu randkowym i umów na pierwsze spotkanie!
[nk]
Źródła:
http://ikiki.pl/nareszcie-cos-co-odstrasza-kleszcze-geranium
https://zdrowie.pap.pl