Strona Główna

Ankieta randkowa

Fotorandka

Lifestyle magazyn

Zarejestruj się teraz

Nie kłam, kochanie! - czyli dlaczego tak często mijamy się z prawdą

10.luty 2020
Nie kłam, kochanie! - czyli dlaczego tak często mijamy się z prawdą

Nie, nie będziemy w tym artykule nawiązywali do słynnego polskiego filmu z 2008 roku. Choć tematyka będzie bardzo zbliżona. Powiemy sobie bowiem o kłamstwach i kłamstewkach w związku i ich często nieprzyjemnych skutkach. Dlaczego się na nie decydujemy?

Zacznijmy od definicji kłamstwa. Często chcąc usprawiedliwić swoje zachowanie powtarzamy „przecież to było takie małe, niewinne kłamstewko. Otóż z psychologicznego punktu widzenia nie ma czegoś takiego jak „kłamstewko”. To subiektywne relatywizowanie kłamstwa. Choć czasami naprawdę jest niewinne, lub powiedziane w dobrej wierze, nadal jest mniejszym lub większym rodzajem kłamstwa. Nadając temu słowu słodsze brzmienie nie zmienimy jego powagi. Czym zatem jest kłamstwo? Kłamstwo to mówienie nieprawdy. Może naruszać wzajemne zaufanie pomiędzy partnerami, jeżeli dotyczy kwestii ważnych dla jednego z nich.

Szczerość jako (nie)najlepsze rozwiązanie

W niektórych przypadkach szczerość jest mało odpowiedzialnym rozwiązaniem. Może to zabrzmieć dziwnie, ale wierzcie nam, że informowanie partnera o nic nie znaczącym flircie, czy zdradzie, która miała miejsce już dawno temu, nie wniesie nic przyjemnego ani znaczącego dla waszego wspólnego życia. Jeżeli partner nic nie podejrzewa, nie wyniknęły z tego żadne konsekwencje, takie jak ingerencja osoby trzeciej w wasze życie, dziecko z romansu, choroba, lub obawa, że ktoś mógłby ujawnić partnerowi Twój skok w bok, należy się zastanowić, w imię jakich wartości chcesz wyznać prawdę. Prawda nie zawsze leczy rany. Możesz mieć wrażenie, że zrzuciłeś wreszcie z siebie ten ciężar, ale tak naprawdę on nie zniknął, tylko przerzuciłeś go na swojego partnera, który teraz będzie musiał się z tym w jakiś sposób uporać. Być może Twój partner wcale nie jest gotowy na zmierzenie się z prawdą.

Kłamstwa i kłamstewka

Wytłumaczymy to sobie na prostym przykładzie. Szef pyta Cię, czy pamiętasz o przygotowaniu prezentacji na dzisiejsze popołudnie, Ty odpowiadasz, że owszem, choć tak naprawdę jeszcze nawet nie kiwnąłeś palcem, wiesz jednak, że jeśli się sprężysz, jesteś w stanie przygotować prezentację na czas. W tym przypadku mamy do czynienia z małym kłamstwem. O dużym kłamstwie mówimy wtedy, kiedy kłamiemy o przygotowaniu prezentacji ze świadomością, że jej wykonanie w określonym czasie nie jest możliwe. Mijamy się z prawdą, nie licząc się z konsekwencjami naszych poczynań.

Kłamstwo jako świadoma i odpowiedzialna decyzja

Nie, to nie jest żaden błąd. Czasami kłamstwo naprawdę można uznać za odpowiedzialną i dojrzałą decyzję. Weźmy na przykład dziecko, które przyszło na świat z niechcianej ciąży, której akceptacja nastąpiła dopiero z czasem – kiedy okłamiemy go, że było chciane, poczuje się kochane i potrzebne, zatem zatajenie mu prawdy będzie z naszej strony dojrzałą i odpowiedzialą decyzją. Będzie to decyzja podjęta w imię jego dobra. Zastanówmy się bowiem jakie miałoby to konsekwencje dla jego psychiki i sposobu postrzegania wybudowanej z rodzicami relacji. Wszystko runęłoby niczym domek z kart. W przypadkach takich jak ten, prawda zasieje niepotrzebny ferment i przysporzy jedynie cierpienia.

Skąd w nas taka potrzeba?

Ciężko podać jeden powód, ponieważ może ich być kilka i mogą być naprawdę różne. Niektóre z nich mają nas chronić, inne zranić, wykorzystać lub zniszczyć, a jeszcze inne kogoś olśnić. Najczęściej jednak kłamiemy, by przyciągnąć czyjąś uwagę.

Jak widać w określonych sytuacjach kłamstwo nie jest tym najgorszym rozwiązaniem. Pamiętaj jednak, że kłamstwo w związku nie powinno być na porządku dziennym. Relacja dwójki ludzi powinna opierać się przede wszystkim na zaufaniu. Jeżeli nie możesz ufać samemu sobie, jak mógłbyś zaufać komuś innemu? Często na podstawie swoich własnych zachowań oceniamy innych. Zatem jeżeli nie chcesz, aby wasza relacja była oparta na kłamstwie, postaraj się w miarę możliwości unikać wszelkiego rodzaju sytuacji, które mogą doprowadzić do kłamstwa. Od czasu, do czasu małe kłamstwo w dobrej wierze nie zaszkodzi, ale na pewno nie możesz zdradzać partnera na prawo i lewo i liczyć na to, że kłamstwem wszystko załatwisz. Prędzej czy później takie rzeczy wyjdą na jaw, kłamstwo choć w niektórych przypadkach jest użyteczne, na wielką skalę ma naprawdę bardzo króciutkie nóżki.

Nadal szukasz partnera/partnerki? Nie zastanawiaj się dłużej, zarejestruj się ZA DARMO na naszym portalu randkowym i znajdź swoją wymarzoną drugą połóweczkę!

[ivi]

Udostępnij ten artykuł na: