Czym jest mindfulness? To sposób życia? Co ma wspólnego z miłością? Czyli o uważności i umiejętności przypominania sobie, na czym polega miłość w naszym dzisiejszym artykule.
Zastanawiasz się jak dbać o miłość? Czy istnieje sposób na udany związek? Oczywiście nie ma czegoś takiego, jak sprawdzony przepis na miłość do końca życia. Nie oznacza to jednak, że nie można zrobić wszystkiego, co w naszych siłach aby stało się to jak najbardziej możliwe. W miłości – uważność to sztuka pamiętania, czy raczej zdolność przypominania sobie, jak na zawołanie, że „Tak, kocham tego człowieka, jest dla mnie kimś wyjątkowym i ważnym”.
Być może na podstawie tego, co już napisaliśmy nasunął Ci się wniosek, że mindfulness jest pewnego rodzaju odpowiednikiem przysłowia – żyj chwilą. Błąd. Mindfulness to umiejętność zatrzymania się i zwrócenia uwagi, że chwila, którą żyjesz, za chwilkę bezpowrotnie przeminie. Łączy się z odczuwaniem szczęścia i spełnienia, dostrzeżeniem sensu i przynależności. Nie chodzi o przynależność do zwyczajnych, codziennych spraw, ale do czegoś większego, głębszego i wspanialszego. Kiedy znajdziemy swoją drugą połówkę, kiedy na świecie pojawi się potomek, albo kiedy czujesz, że w najbliższym czasie możesz stracić kogoś bliskiego (rodziców, przyjaciół...) – wtedy właśnie uczucie miłości staje się tak wszechmogące, że nie pozwala nam o sobie zapomnieć.
Kiedy wiemy, że możemy kogoś stracić, zaczynamy poświęcać ukochanej osobie bezgranicznie i spontanicznie całą swoją uwagę i troskę. Zupełnie inaczej to wygląda, kiedy zamiast radości z początku, albo smutku z powodu zbliżającego się końca, zmagamy się z codziennością. Denerwuje nas ciągle marudzące dziecko, nieposłuszny nastolatek, roztargniona partnerka/niezdarny partner, wymagająca matka/ojciec i ciągle narzekający na wszystko przyjaciel. Wówczas naszą najczęstszą reakcją jest ogromne zniecierpliwienie i zaprzeczenie miłości – pojawiają się zabójcy uczuć.
Uważną miłość można jednak ćwiczyć i to w prosty sposób. Możesz ćwiczyć codziennie, albo kiedy tylko odczujesz taką potrzebę. Całkiem możliwe, że w pewnym momencie, stosowanie ćwiczeń uważnej miłości wejdzie Ci w krew, a Twoje uczucia zyskają wymiar głębi mindfulness.
Zacznij już od samego rana. Uświadom sobie, że każde Twoje działanie wpływa na całą resztę dnia. Zamiast wstać z łóżka z kwaśną miną, spójrz na swojego ukochanego/ą, który leży obok Ciebie i pocałuj go/ją. Nawet jeżeli jeszcze śpi, zrób to. Niech stanie się to waszym stałym porannym przywitaniem. Pomyśl sobie, kiedy na niego/nią patrzysz jak spokojnie śpi – to jest ten człowiek, którego kocham. Możesz być pewien/a, że taki początek dnia będzie przyjemny zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojej drugiej połówki. Wspomnienie tej chwili w ciągu dnia, będzie dla każdego z was wzmocnieniem w trudnych momentach oraz przypomnieniem tego, co dla was najważniejsze.
Nie musisz się niczego obawiać. Jeżeli Twój partner/ka naprawdę Cię kocha, nie uzna tego gestu za niemiły sposób na przebudzenie ze snu. Pamiętaj też, że jeśli się nie obudzi, to nie znaczy, że Twoje uczucie do niego/niej nie dotrze. Do tego nie jest wcale potrzebna świadomość. Przekaz bez niej, będzie o wiele silniejszy – wykorzysta bowiem kanały somatyczne, dzięki którym ciało i zmysły kontaktują się z mózgiem.
Nie mieszkacie jeszcze ze sobą? A może partner/ka musiał wyjechać gdzieś na dłużej? Nadal staraj się każdego dnia podzielić ze swoim ukochanym/ą poranną dawką miłości. Wyślij mu/jej smsa, albo wiadomość na portalu społecznościowym, w którym zapewnisz o swoich uczuciach, miłości i tęsknocie. Pamiętaj też o wyrażeniu życzenia dobrego dnia. Nie musi to być ani długi, ani krótki tekst, czasami wystarczy nawet sam emotikon. Najważniejsze to uświadomienie, nie tylko partnerowi/partnerce, ale również samemu sobie – swoich niegasnących uczuć i odczuwanie ich całą swoją osobą.
Wciąż jeszcze szukasz partnera/ki? Zarejestruj się ZA DARMO na naszym portalu randkowym i znajdź kogoś z Bydgoszczy, Olsztyna, Opola, czy Katowic.
[kač]