Alergia na kurz to tak naprawdę nic innego, niż uczulenie na roztocza. Jest to jedna z najczęstszych alergii ponieważ roztocza są obecne praktycznie wszędzie. Z racji jej powszechności, niestety czasami trudno ją rozpoznać i odpowiednio leczyć. W dzisiejszym artykule podpowiemy, jak poradzić sobie z tym problemem.
Alergia to nieprawidłowa odpowiedź układu odpornościowego, który powinien bronić nasz organizm przed wszelkiego rodzaju drobnoustrojami, takimi jak wirusy i bakterie. Czasami, z niewiadomych przyczyn, zaczyna on traktować substancje potencjalnie nieszkodliwe dla ludzkiego organizmu (czyli alergeny, takie jak właśnie np. roztocza) za groźne i zaczyna z nimi walczyć. Jak już wspomnieliśmy alergia na roztocza kurzu domowego jest jedną z najczęstszych przyczyn chorób alergicznych. Może dotknąć każdego - dzieci, dorosłych oraz osoby starsze. Roztocze to żyjące w kurzu pajęczaki, które zaliczamy do alergenów wziewnych. Dlatego objawy alergii dotyczą przede wszystkim układu oddechowego, w szczególności nosa.
Głównymi objawami są:
To ostatnie może świadczyć o rozwijającej się astmie, która jest konsekwencją długotrwałego drażnienia dróg oddechowych przez alergen. Dlatego, choć alergia na kurz może wydawać się błahym problemem – należy niezwłocznie zacząć leczenie.
Jeżeli alergik jest narażony na stałe stężenie alergenów w powietrzu może dojść do kolejnych, mniej charakterystycznych objawów, takich jak:
Roztocze lubią zamieszkiwać w naszych sypialniach, w szczególności w materacach naszych łóżek – dlatego alergicy często budzą się zmęczeni pomimo długiego snu.
Roztocze to drobne pajęczaki, których nie możemy dostrzec gołym okiem (ich rozmiar osiąga jedynie kilkaset mikrometrów), które zamieszkują przede wszystkim nasze materace, kołdry, dywany, poduszki, narzuty, zasłony czy pluszowe zabawki naszych dzieci. Dlaczego właśnie tam? Ponieważ żywią się złuszczonym ludzkim i zwierzęcym naskórkiem. Aby mogły się rozwijać, potrzebują nie tylko pożywienia, ale również odpowiedniej temperatury – najlepiej ok. 23 C. oraz wilgotności powietrza od 75 do 80%. Liczebność roztoczy zwiększa się lub zmniejsza w zależności od pory roku, stąd częste sezonowe nasilenie uczulenia.
Najczęściej nieleczona alergia na roztocze skutkuje nawracającymi problemami związanymi z układem oddechowym. Z czasem może rozwinąć się astma lub przewlekłe zapalenie zatok przynosowych. Nie warto zatem lekceważyć objawów uczulenia i lepiej jest od razu skonsultować swoje dolegliwości z alergologiem.
Wyżej wspominaliśmy już, jakie warunki sprzyjają mnożeniu się roztoczy. Powiedzmy sobie jednak o wszystkich metodach walki z tym niewidzialnym wrogiem:
Alergię na roztocze najczęściej leczy się przy pomocy leków antyhistaminowych i glikokortykosteroidów donosowych, które po wykonaniu odpowiednich badań przepisuje lekarz. Leki te mają działanie prewencyjnie i łagodzą występujące podczas uczulenia symptomy. Istnieje tylko jedna forma leczenia przyczynowego i jest to tzw. immunoterapia swoista czyli innymi słowy: odczulanie. Polega ono na podskórnym lub doustnym podawaniu alergikowi coraz większych dawek alergenu. Wówczas w organizmie rozwija się tolerancja na uczulające białko. Pamiętaj jednak o tym, że leczenie wszelkiego rodzaju uczuleń i alergii jest kwestią indywidualną i zawsze powinno być ono skonsultowane z lekarzem-specjalistą.
Myślisz, że masz alergię na roztocze? Wybierz się do lekarza w Twojej okolicy. Gabinety alergologiczne znajdziesz w każdym większym mieście w Polsce, np. w Gdańsku, Poznaniu, Warszawie czy Wrocławiu.
[nk]