Każdego roku powstaje mnóstwo artykułów o zrywaniu z nałogiem palenia. Dlaczego warto się na to zdecydować właśnie w tym roku? I dlaczego w ogóle się na to zdecydować? Odpowiedzi znajdziecie w dzisiejszym artykule.
W 2016 roku przeprowadzono badania mające na celu sprawdzenie wpływu palenia na nasze zdrowie. Niektóre wyniki badań opublikowano w czasopiśmie American Journal of Preventive Medicine. Co ciekawe, według nich, to wszystko jedno, kiedy przestaniesz palić, ponieważ opłaca się przestać w każdej chwili. Zakończenie swojej „przygody” z paleniem w jakimkolwiek wieku ponoć obniża prawdopodobieństwo śmierci tuż po 70. roku życia. Oczywiście im wcześniej rzucimy palenie, tym dłużej będziemy żyć (rzecz jasna jeśli nie potrąci nas samochód, ani nie wykończy jakieś perfidne choróbsko). Warto przestać palić do 30 roku życia. Według British Lung Foundation zapewni Ci to o 10 lat życia więcej. Owszem, wyjątki zawsze się znajdą, bywa i tak, że człowiek pali do dziewiędziesiątki a i tak umrze w wyższym wieku niż większość populacji. Nie jest to jednak częsty przypadek. Zamiast więc liczyć na swoją wyjątkowość, lepiej jest skończyć z nałogiem.
Badania potwierdziły pewną regułę – im niższy wiek rozpoczęcia palenia tytoniu, tym wyższe ryzyko śmierci. W ten sposób badacze przestrzegają młodzież w wieku szkolnym przed tym strasznym nałogiem. Z drugiej strony jednak badania udowodniły, że warto przestać palić w każdym wieku, ponieważ, nawet osoby, które zerwały z nałogiem po 60 roku życia, miały większą szansę na dłuższe życie.
Przejdzmy do rzeczy – dlaczego warto przestać palić właśnie w 2017 roku? Przede wszystkim dlatego, że im wcześniej, tym lepiej. Oprócz tego mamy jeszcze...
Wróćmy ze strefy badań do naszej codzienności. To oczywiste, że nie możesz palić wszędzie, gdzie tylko Ci się podoba. Nie wolno palić w urzędach, sklepach i na przystankach autobusowych. Do 2010 roku w restauracjach i barach można było wybierać pomiędzy pomieszczeniami dla palących i dla niepalących. Teraz zakaz palenia obowiązuje również tam. Światu nie zależy na palaczach, więc stara się ich odciągnąć jak najdalej od społeczeństwa. Zadarza się też, że z powodu nałogu tracimy możliwość zatrudnienia, ponieważ pracodawca chce kogoś, kto „pachnie” (lub chociaż nie śmierdzi dymem papierosowym).
Na początku roku na półkach sklepowych pojawiły się nowe opakowania papierosów. Według ministerialnych wytycznych, na pudełku co najmniej 65 procent muszą zajmować ostrzeżenia zdrowotne o szkodliwości palenia, w tym bardzo drastyczne obrazki. Fotografie na paczkach przedstawiają "rzeczywiste konsekwencje palenia". Wśród nich m.in.: rany pooperacyjne, chorych podłączonych do respiratorów, guzy, zbliżenia na zmiany w jamie ustnej czy oczach. Ustawa, która wprowadziła nowe przepisy dot. opakowań w Polsce weszła w życie w lipcu 2016 roku. Jednak w Unii Europejskiej kwestia odstraszania palaczy drastycznym pudełkiem pojawiła się zdecydowanie wcześniej.
W tym roku masz zatem, dzięki wszystkim wymienionym wyżej powodom, powód aby wreszcie raz na zawsze rzucić palenie...
[Lil]
Źródła:
https://www.eurekalert.org/pub_releases/2016-11/ehs-ssq112816.php
http://metro.co.uk/2017/01/08/good-news-for-those-quitting-smoking-in-2017-6292186/
http://zpravy.idnes.cz/senatni-vybor-o-zakazu-koureni-v-restauracich
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21208054,nowe-paczki-papierosow-strasza-nie-tylko-rakiem-na-jednej-umieszczono.html