Strona Główna

Ankieta randkowa

Fotorandka

Lifestyle magazyn

Zarejestruj się teraz

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal?

13.sierpień 2018
Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal?

Twój partner nie potrzebuje żadnego dowodu, ani argumentu, on po prostu wie, że coś ci chodzi po głowie i wcale mu się to nie podoba. Nie ważne, czy naprawdę na kogoś spojrzałeś, czy nie. Czy zazdrość naprawdę jest oznaką miłości? Jak się z nią uporać?

Nasze babcie zawsze powtarzały, że jeśli partner jest zazdrosny, to znaczy, że kocha i zależy mu na nas. Właściwie powinno to jednak brzmieć „Jeśli jest zazdrosny, to znaczy, że kiedyś cię kochał”, ponieważ miłość została zastąpiona nieufnością i niepokojem.

To paranoja?

Związek pełen zazdrości to związek, w którym miłość była kiedyś obecna. Można powiedzieć, że zazdrość to substytut miłości, który oznacza „Już cię nie kocham, ale nadal mi na tobie zależy”. Fundamentem zazdrości jest nieufność, której następstwem jest nieustanna ingerencja w prywatność. Przeszukiwanie kieszeni, szafek, kontrolowanie telefonów, komputera i ciągłe pytania o to, co robiłeś i gdzie byłeś może każdego doprowadzić do szaleństwa. Pewnego dnia ofiara takiego zachowania zaczyna czuć się źle sama ze sobą, żyje w ciągłym lęku, bowiem w każdej chwili może się spodziewać kolejnego ataku na swoją prywatność i na jeszcze cenniejszą intymność. Zazdrość to pewnego rodzaju namiętność, która napędza się sama. Nie są jej potrzebne żadne argumenty, twarde dowody, czy przesłanki.

Popatrz na przyczyny

Ograniczyć objawy zazdrości to główny cel "chorego" i jego partnera, jednakże negatywnych emocji nie pozbędziecie się, jeżeli nie znajdziecie ich źródła. Podstawą dobrego związku jest komunikacja pomiędzy partnerami. Spora część kobiet i mężczyzn albo byli zazdrośni, albo stali po drugiej stronie barykady, bez rozmowy tego problemu nie można rozwiązać. Niezależnie od sytuacji w jakej znajduje się wasz związek, powinniście z partnerem rozmawiać o swoich uczuiach, o tym, co was boli oraz co się wam nie podoba w zachowaniu tego drugiego. To oczywiście nie oznacza, że partner ma się usprawiedliwiać z tego czego nie zrobił, nie daje Ci to też prawa do osądzania go, lub karania w jakikolwiek sposób. Zazdrość musí mieć jakąś przyczynę, dlatego …

  1. Podstawowe pytanie, które powinniście sobie zadać to „dlaczego?“.
  2. Zastanów się, czy Twoje zachowanie może skłaniać partnera do takiego zachowania.
  3. Musicie dojść do kompromisu.

Co prawda z badań wynika, że przyczyn należy doszukiwać się  u zazdrośnika. Pozostaje tylko znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego boi on się utraty partnera, jeżeli was związek jest stabilny.

Othello i jego chorobliwa zazdrość

Zazdrość wywołuje silne negatywne emocje, które mogą się nasilić w chorobę. Shakespear być może opisał to w sposób dramatyczny i tragiczny, ale nie był daleki sedna prawdy. Zazdrość może stać się patologiczną chorobą zachowania. Gdy tak się stanie, zazdrośnik może być dla swojego partnera niebezpieczny. Chodzi o chorobliwą zazdrość, która zyskała nazwę syndrom Othello. Osoba chora nieustannie podejrzewa swojego partnera o niewierność, pomimo braku jakichkolwiek dowodów ani powodów. Taka osoba zdolna jest wszystko przekręcić tak, aby rzeczywistość odpowiadała katastroficznemu scenariuszowi, który powstał w głowie chorego.

Wciąż szukasz odpowiedniego partnera? Zarejestruj się na naszym portalu randkowym i znajdź wymarzonego partnera/kę.

[Lil]

Udostępnij ten artykuł na: