Wszyscy pamiętają przynajmniej pierwszą zwrotkę. Był późny wieczór - pierwszy maj - miłości czas (Baśń K. H. Machy) Ale czy znacie jej znaczenie? Baśń ta jest inspirowana na faktach autentycznych. W roku 1774 młody Egzekutor Bolesław był na pagórku zwanym „Sprawiedliwym”, w dybach swoją głowę miał Hynek Ignacy Schiffner, który zamordował w Doks swojego ojca. Macha o tym wydarzeniu usłyszał prawie sześćdziesiąt lat później podczas swojego pobytu u dzisiejszego jeziora Macha.
Cała historia zaczyna się w taki sposób, że wódź łupieżców Wiliam zabił swojego rywala, nie widząc, że jest to jego ojciec, który go w dzieciństwie wygnał z domu. Więzień Wiliam w nocy przed egzekucją przemyślał swoje czyny, swoje życie i wspominał o swojej miłej Jarmile. Do winy się nie przyznał, w swoich oczach uważał się za ofiarę samolubnego i niekochającego ojca. Strażnik więzienny współczuł Wiliamowi, był poruszony tym o czym mówił William. William zostaje wyprowadzony na egzekucje, po długich mowach, następuje jego śmierć, nieszczęsny ojcobójca zostaje stracony otoczony majową przyrodą, z łzami łączy się z ukochaną ziemią.
Pierwszy maj to Międzynarodowe Święto Pracy, jest to dzień wolny od pracy w Polsce. Jednak niewielu zapewne wie o tym, że w Czechach tego dnia występuje czeskie święto zakochanych, które prawdopodobnie korzenie swoje ma od kultury germańskiej lub keltskiej, był to czas płodności i urodzaju. Święto zakochanych obchodzone jest pocałunkiem pod gałązką wiśni, co nie musi od razu przepowiadać ślubu. Mawia się, że wystarczy pocałunek pod jakąkolwiek gałązką, nie musi być to gałązka wiśni.
Z tym świętem związane jest plecenie wieńców tzw. "majek". Wieniec ten pleciony jest w okół odciętego pnia drzewa, ozdabiany jest wstążkami. Zwyczaj ten jest podobny do Święta Kupały, jak również do tradycji w Anglii, gdzie do dzisiaj jest praktykowany. Pierwotną "majkę" stworzył i postawil chłopiec pod oknem swojej miłej, aby dowiedzieć się czy nie ma kogoś innego. Jeśli dziewczyna miała już innego, obowiązkiem jej chłopaka było zniszczenie wianka i stworzenie własnej "majki". Dzisiaj "majki" są plecione wspólnie, umieszczane są na rynku w czeskich miastach. Zgodnie z tradycją "majki" na wsi są kradzione. "Majkę" można ukraść jedynie w nocy z 1 na 2 maja. W nocy się szuka "majki", a jeśli się ją znajdzie, a któraś z kobiet w wiosce ją straciła, oznacza to dla niej wielki wstyd.
To bardzo stare święto i ludowy zwyczaj. Ludzie spotykają się przy ognisku i witają przyjście wiosny. Jest to również największe szatanowskie święto. To magiczna noc, kiedy zgodnie z wierzeniami zlatują się czarownice, otwierają się jaskinie, które idą w głąb w ziemi, a w nich są ukryte skarby. Prawdopodobnie głównym celem święta było świętowanie obfitości. Dla ochrony przed czarownicami, zapalało się ogniska, później zaczynano to nazywać palenie czarownic. Palono miotły, na których zgodnie z opowiadaniami, czarownice latały. Popiół natomiast zgodnie z wierzeniami miał mieć moc poprawiania urody i płodności zwierząt domowych. Podobne święta istnieją pod różnymi nazwami w wielu innych krajach europejskich.
Jako źródło informacji użyłam http://cs.wikipedia.org/wiki/M%C3%A1j_(Karel_Hynek_M%C3%A1cha)
[kač]