Strona Główna

Ankieta randkowa

Fotorandka

Lifestyle magazyn

Zarejestruj się teraz

10+ rzeczy, które mężczyźni kochają w kobietach

5.luty 2020
10+ rzeczy, które mężczyźni kochają w kobietach

Najwyższy czas skończyć z frazesami! Tak, na początku każdego mężczyznę oczaruje wygląd, ale tym, co w nas później panowie tak kochają są zupełnie inne wartości. Wiecie jakie?

Pociągają ich niezależne, silne kobiety. Poświęcają więcej czasu na szukanie tej właściwej i wybierają ją na podstawie innych kryteriów niż kiedyś. Ideały piękna nie są już dla nich tak ważne, liczą się charakter i zdolności komunikacyjne. To są kryteria, którymi kierują się współcześni mężczyźni przy wyborze partnerki. Również statystyki potwierdzają ten nowy trend. Obecnie panowie żenią się o pięć lat później niż w 1991 roku, czyli średnio w wieku 33 lat. Znani psycholodzy starają się ustalić, jak zmieniają się wymagania młodych mężczyzn. Coraz częściej marzą oni o dynamicznej, niezależnej kobiecie z konkretnie zaplanowaną drogą zawodową, lub tytułem doktora.

Najistotniejsze wymagania każdego współczesnego mężczyzny wobec partnerki są: radość życia, aktywność seksualna, wykształcenie, wszechstronność i oczywiście emancypacja w każdym zakresie. Pojawienie się tego nowego rodzaju mężczyn, ma prosty powód. Jest to generacja nowego typu „maminsynków” w najlepszym tego słowa znaczeniu. Obraz kobiety w dziejach ludzkości jeszcze nigdy nie zmienił się tak diametralnie, jako w ciągu ostatnich 30 lat. Kobiety dziś są pewne siebie, niezależne i często pracują na stanowiskach, które pierwotnie zajmowali jedynie mężczyźni.

  • 86 % mężczyzn przyznaje, że posiadanie rodziny i dzieci jest najważniejszą częścią ich życiowych planów. 73 % życzy sobie osiągnięcia sukcesu w pracy.

Wiele kobiet, biorących udział w trwającej aktualnie zmianie społecznej, posiada dzieci. Pewność siebie ciążko pracującej matki przedstawia synom zupełnie inny obraz kobiety, niż wtedy, kiedy kobiety były podporządkowane mężczyznom. Natomiast piewowzór prawdziwego mężczyzny nie uległ zmianie przez te 30lat. Wciąż jest nim mężczyzna posiadający władzę, siłę i mięśnie, jest brutalny i potrafi utrzymać rodzinę. Szkoda jednak, że nie ma to zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.

Kobiety potrafią się dziś obejść bez żywiciela z chromosomem Y, w pracy coraz częściej królują kompetencje emocjonalne, a nie siła męśni, dlatego mężczyźni wychowani w tradycyjny sposób nie potrafią za bardzo odnależć się w zainstniałej sytuacji. Kto przyjdzie im z pomocą? Kobiety! Nie potrzebują żadnego „cool” kowboja, ale prawdziwego mężczynę, który potrafi wyrazić swoje uczucia. Dlatego nowi mężczyźni wolą partnerki, które potrafią wysłuchać i poradzić. Współcześni mężczyźni doceniają pozytywne kobiece cechy charakteru, takie jak: delikatność, zdolności komunikacyjne, chęć niesienia pomocy, siła wewnętrzna oraz dążenie do celu.

  • 119 000 mężczyzn odpowiedziało na pytanie, co najbardziej cenią w kobiecie. Pierwsze miejsce: inteligencja. Wygląd i poczucie humoru zajmowały niższe pozycje.

Dwie wartości się zbytnio nie zmieniły: 58% mężczyzn potrzebuje wolności w związku a 90% chce zrównoważoną partnerkę z poczuciem humoru. Jeżeli „nowi mężczyźni” naprawdę są tacy, jak twierdzą naukowcy, nie powinno być z tym żadego problemu.

Mężczyźni, którzy nie boją się mówić o uczuciach

Tomek, 34 lata, 2 lata i 4 miesiące w związku

"Tam, gdzie jest ona, zawsze wyjdzie słońce.”

Pierwsze spotkanie

Na balu w centrum kongesowym zobaczyłem Kasię po raz pierwszy. Byliśmy tam na stażu, pracowaliśmy jako kelnerzy dla tej samej firmy. Choć w pracy było wiele stresujących momentów, ona wciąz była wesoła i w dobrym humorze. Śmiała się serdeczniej i szczerzej niż Cameron Diaz, wyglądała na naprawdę szczęśliwą, a kiedy obsługiwała gości, cała sala nagle nabierała blasku. Wszyscy goście odwzajemniali jej uśmiech. Kasia swoim uśmiechem bardzo szybko zaraziła cały zespół. Ale był ze mnie głuptas, że nie odważyłem się wtedy do niej zagadać.

Świeża miłość

Na szczęście spotkaliśmy się ponownie na fimowym wieczorze bożonarodzeniowym. Miała na sobie długi niebieski top, brązowy sweter zapinany na zamek, czarne leginsy i wysokie buty. Uśmiechnęła się do mnie promiennie. Wyglądała nieziemsko. Pamiętam, że wtedy pocałowaliśmy się pierwszy raz. Nie pamiętam tylko, jak do tego doszło. Od tamtej chwili spędzaliśmy razem każdą wolną chwilę, a już po kilku tygodniach wiedzieliśmy, że nasz związek przerodzi się w coś poważniejszego. W zeszłym roku zaczęliśmy wspólnie wynajmować mieszkanie.

Dziś

Mamy namiętny związek, ale potrafimy się też pokłócić. Często o zwykłe głupoty, takie jak sprzątanie. Ale najlepsze w tych kłótniach jest to, że kiedy jestem naprawdę zdenerwowany, Kasia zawsze przyjdzie do mnie i przytuli się, a cała moja złość natychmiast gdzieś znika. Również w łóżku nic się nie zmieniło, wciąz panuje między nami taka sama namiętność, jak na początku. Podoba mi się, że ukrywają się w niej nieskończone pokłady miłości. Kiedy widzi psa, od razu musi go pogłaskać. Ma też swoją ciemną stronę, chociażby wtedy, kiedy stoji w drzwiach i wścieka się, że leżę na kanapie zamiast zadzwonić do właściciela mieszkania w sprawie ciepłej wody. Ponieważ wiem, że ma rację, od razu wstaję i idę do niego zadzwonić. Wiem, że wszystko, co robi, czyni ze mnie lepszego człowieka.

Rafał, 26 lat, 3,5 roku w związku

"Dzięki niej zwiedziłem cały świat.”

Pierwsze spotkanie

Nasze rodziny znają się już od dawna, dlatego poznałem Natalię już w dzieciństwie i widywałem na wakacjach, czy wspólnych przyjęciach. Natalia jest szalona, samodzielna, silna i spragniona przygód, jej blond grzywka jest niesforna jak ona sama. Żadne niebezpieczeństwo nie jest dla niej zbyt wielkie, żadna góra zbyt wysoka i nie istnieje żaden rodzaj sportu, którego nie chciałaby wypróbować. Do niej i jej stylu życia pasuje nawet to, że zaczęliśmy być razem. Byliśmy w górach z naszymi rodzinami, a ona złamała rękę podczas szalonej jazdy na sankach. Kiedy zawoziłem ją do szpitala, miedzy nami coś zaiskrzyło.

Młoda miłość

Wtedy, na jej kanapie, na której siedziała z nowym gipsem, pocałowaliśmy się po raz pierwszy po tylu latach znajomości. Dwa tygodnie później Natalia zaproponowała: „A może wybierzemy się wspólnie do Egiptu?” Wcześniej nigdy nie latałem, zatem kiedy tylko wznieśliśmy się nad ziemię, moje serce o mały włos się nie zatrzymało z nerwów. Natalia mnie uspokajała. Przy jej boku zawsze czuję się jak pierwszorzędny poszukiwacz przygód.

Dziś

Zamieszkaliśmy razem po sześciu miesiącach. Czasami dziwię się, że w ciągu poprzednich 23 lat nie umarłem z nudy. Dopiero z Natalią czuję, że żyję. Oprócz Egiptu odwiedziliśmy też Tajlandię, Finlandię, Tunezję, Monachium, Berlin i Wenecję, mamy też dobrych znajomych w Londynie, a aktualnie za nią wlekę, kiedy zasuwa na swoim nowym rowerze górskim po lasach. Czasami muszę jej czegoś zabronić, ponieważ jest to zbyt niebezpieczne, na przykład podczas jazdy na quadzie daje za dużo gazu. Popatrzy wtedy na mnie tymi swoimi wielkimi oczami i powie tylko: „O.K.!”, ponieważ nie znosi kłótni. Już niedługo doświadczymy tej największej przygody, jakej tylko możemy: założymy rodzinę.

Nie bądź sam, pozwól sobie na miłość. W każdym województwie znajdzie się ktoś, kto tylko czeka na zaproszenie na randkę.

[ivi]

Udostępnij ten artykuł na: